Zintegrowane oddziaływania profilaktyczno-edukacyjne są kluczowym elementem w procesie zapobiegania i leczenia chorób cywilizacyjnych.

 Profilaktyka (czyli prewencja, zapobieganie) to wszystkie działania podejmowane w celu zapobiegania pojawieniu się i/lub rozwojowi niepożądanych zachowań, stanów lub zjawisk u konkretnej jednostki (ale i też w danej populacji).

 Nadrzędnym zadaniem tych działań jest przeciwdziałanie zagrożeniom zdrowotnym (w tym chorobom cywilizacyjnym), których wystąpienie lub nasilenie się jest w przyszłości prawdopodobne. Działania profilaktyczne mają zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia lub dalszego nasilenia zagrożeń zdrowotnych i pogłębienia się niesprawności psycho-fizycznej.

 Jednakowoż kluczową funkcją działań prewencyjnych i profilaktycznych jest wsparcie procesów terapeutycznych mających skutkować przywróceniem pełnego i stabilnego dobrostanu pacjenta. W takowym rozumieniu leczenie nie kończy się z chwilą ustąpienia objawów chorobowych, jest ono prowadzone do momentu, w którym możemy zakładać, iż zasadniczo zmniejszyliśmy prawdopodobieństwo nawrotu choroby i uzyskaliśmy powrót do pełnej sprawności pacjenta.

 Pamiętajmy bowiem, iż zgodnie z definicją WHO „Zdrowie to stan pełnego fizycznego, umysłowego i społecznego dobrostanu, a nie tylko całkowity brak choroby czy niepełnosprawności”. W ostatnich zaś latach definicja zdrowia została uzupełniona o konieczność „posiadania sprawności do prowadzenia produktywnego życia społecznego i ekonomicznego”. Oznacza to, iż zdrowym jest ten, kto jest w stanie efektywnie i satysfakcjonująco dla siebie samego funkcjonować w różnych obszarach życia – prywatnym, rodzinnym, społecznym i zawodowym.

 Chcąc sensownie prowadzić złożone oddziaływania prewencyjne i profilaktyczne musimy znać odpowiedź na zasadnicze pytanie – co wpływa na stan naszego zdrowia, zrównano w wymiarze indywidulanym, jak i populacyjnym? O jakie obszary funkcjonalne musimy zadbać, aby mieć szanse na zdrowe, satysfakcjonujące życie?

 Liczbowe ujęcie czynników wpływających na zdrowie opisane zostało w Raporcie Lalonda opublikowanym już przeszło 40 lat temu, w 1974 roku.

 Pole zdrowotne Lalonda (przedstawione na diagramie ukazanym poniżej) pokazuje wpływ czterech głównych czynniki determinujących stan zdrowia populacji.

TUTAJ WYKRES

 Jak widać największy, bo 53% wpływ na zdrowie człowieka (i całej populacji) ma jego styl życia czyli wzorzec funkcjonowania nawykowego, wyuczone mechanizmy radzenia sobie z różnymi aspektami życia oraz role społeczne i zawodowe. Składają się nań następujące elementy: wzorzec aktywności fizycznej (uprawianie sportu, sposób rekreacji, sen), sposób odżywiania się (dieta, układ posiłków), umiejętność radzenia sobie ze stresem (w kontekście narażenia na niego), stosowanie używek (głównie nikotyny, alkoholu i innych środków psychoaktywnych) oraz charakter zatrudnienia (niekorzystne czynniki związane z funkcjonowaniem w pracy zawodowej, narażenie na ryzyko zdrowotne w pracy zawodowej, praca zmianowa).

 Środowisko fizyczne, w jakim przebywamy jest drugim co do znaczenia czynnikiem warunkującym stan zdrowia zarówno jednostki, jak i też całej populacji. Uwzględniamy tutaj szkodliwy wpływ zarówno czynników czysto fizykalnych wpływających na nasze zdrowie (np. narażenie na hałas, zanieczyszczenie powietrza i wody, trwały brak niektórych składników odżywczych), ale i też czynniki ryzyka związane ze środowiskiem psychospołecznym (np. przewlekłą ekspozycją na stres, niekorzystne warunki bytowe, doświadczenie dyskryminacji i przemocy, wypalenie zawodowe i szereg innych).

 Co ciekawe zgodnie z raportem Lalonda zdrowie człowieka w jedynie w 16% uwarunkowane jest przez czynniki genetyczne, jego wrodzone, konstytucjonalne predyspozycje do wystąpienia określonych chorób. Dziś wiemy, że ten wpływ może być jednak nieco większy, przebiega on jednak w koincydencji z czynnikami środowiskowymi (czyli właśnie wcześniej wymienionym stylem życia i szkodliwymi aspektami środowiska zewnętrznego). Choroby genetycznie uwarunkowane nie zawsze muszą się ujawnić, prawdopodobieństwa zachorowania często rośnie, gdy jesteśmy narażani na niekorzystne czynniki środowiskowe.

 Wbrew zaś powszechnym przekonaniom najmniejszy zaś wpływ zdrowie człowiek i całej populacji okazuje się mieć jakość opieki zdrowotnej, jej struktura i organizacja. Tu najistotniejsza wydaje się dostępność do konkretnych świadczeń medycznych, ale rozpatrywana w kontekście spójności i adekwatności całej polityki prozdrowotnej. Ważniejszym w tym kontekście jest dbanie zdrowy tryb życia całej populacji, promocja prozdrowotnych wzorców zachowań i szeroko pojętej profilaktyki niż sama dostępność do najbardziej wyrafinowanych i najdroższych procedur medycznych.

 Mając na uwadze dane uzyskane i opisane w Raporcie Lalonda (a potem jeszcze wiele razy potwierdzone w dużych badaniach populacyjnych), łatwo znajdziemy odpowiedź na drugie z zadanych pytań – o jakie obszary funkcjonalne musimy zadbać, aby mieć szanse na zdrowe, satysfakcjonujące życie?

 Kluczowym wydaje się modyfikacja tego, co nazywany stylem życia – rozległego obszaru naszych nawyków, przyzwyczajeń, nieświadomych schematów myślenia i przeżywania. Musimy więc odpowiedzieć sobie, jak radzimy sobie z przewlekłym dystresem, jak rozładowujemy napięcie emocjonalne, czy są to zachowanie zdrowe (np. sport) czy też raczej szkodliwe (np. używki), jaka jest nasza dieta, jak wygląda nasza aktywność ruchowa czy wzorzec snu. A potem nauczyć się jak modyfikować to jest antyzdrowotne w naszym stylu życia a wzmacniać aspekty sprzyjające zdrowemu życiu.

 Takowe działania są właśnie istotą profilaktyki wczesnej i pierwszorzędowej – obszarów medycyny coraz to częściej traktowanych jako kluczowy i absolutnie niezbędny element każdego postępowania terapeutycznego.