Stres to dynamiczna reakcja pomiędzy potrzebami i możliwościami adaptacyjnymi jednostki a wymogami środowiska fizycznego, biologicznego i społeczno-kulturowego, w którym ona funkcjonuje.
Stresorem może być każdy czynnik w sposób znacząco ograniczający możliwość realizacji istotnych osobniczych potrzeb jednostki zarówno w wymiarze biologicznym, jak i społeczno-kulturowym. Istotnym w kontekście oceny znaczenia stresora jest też ocena jego zdolności do zaburzenia możliwości adaptacyjnych jednostki.
Stresory dzieli się ogólnie na fizykalne i psychiczne, w zależności od drogi, poprzez którą informacja o nich dociera do organizmu. Rozpoznanie docierającej informacji, która pełni rolę stresora, zależy nie tylko od jej obiektywnego znaczenia, ale również od oceny dokonywanej przy tej okazji przez sam organizm.
W przypadku stresorów fizykalnych ta obiektywna ocena nie różni się zbytnio od subiektywnej; inaczej jest w przypadku stresorów psychicznych, gdy w rozpoznaniu i kwalifikowaniu ważną rolę odgrywają uprzednie doświadczenia, schematy poznawcze, nastawienie emocjonalne.
Sytuacja stresowa (stresor) uruchamia z jednej strony specyficzną reakcję, nacelowaną na jej rozwiązanie, z drugiej – ogólną, niespecyficzną reakcję stresową, która ustawia organizm na optymalnym poziomie funkcjonowania psychofizycznego. Ułatwia to znalezienie i przeprowadzenie wspomnianej reakcji specyficznej. Najczęściej kończy się to pomyślnie rozwiązaniem sytuacji stresowej i często wypracowaniem nowych, skutecznych form funkcjonowania — czasami jednak przewlekłość stresu okazuje się czynnikiem dalece niekorzystnym.
Następstwa stresu zależne tym samym będą zarówno od charakteru stresora, czasu trwania stresora oraz skali nasilenia stresora jak predyspozycji osobniczych jednostki.
Istotnym jest bowiem fakt, jak poddana działaniu stresora jednostka doświadcza tej sytuacji, jakie są jej możliwości adaptacyjne i w jakim stopniu dana sytuacja może długoterminowo okazać się korzystna lub niekorzystna.
Eustres versus dystres
Jeżeli jednostka doświadcza sytuacji stresowej jako umiarkowanie niepożądanej, ale akceptowalnej a jej możliwości adaptacyjne są wystarczające, to taki rodzaj stresu jest neutralny rozwojowo – mówimy wtedy o neustresie.
Jeżeli jednostka doświadcza sytuacji stresowej jako akceptowalnej lub wręcz pożądanej a jej możliwości adaptacyjne są pełni wystarczające, to taki rodzaj stresu jest korzystny rozwojowo – mówimy wtedy o eustresie.
Jeżeli jednostka doświadcza sytuacji stresowej jako nieakceptowalnej lub wręcz destruktywnej i jednocześnie jej możliwości adaptacyjne okazują się niewystarczające, to taki rodzaj stresu jest niekorzystny, lub szkodliwy rozwojowo – mówimy wtedy o dystresie.
Ważnym aspektem w kontekście długoterminowych następstw doświadczenia stresu może być też wystąpienie kolizji pomiędzy samym wydarzeniem stresowym a predyspozycjami osobowościowymi jednostki. Niektóre stresory mogą mieć szczególnie niekorzystny wpływ ze względu na wcześniejsze doświadczenia jednostki lub jej cechy charakterologiczne. To, co krótkoterminowo może być adaptacyjne (a nawet korzystne dla danego osobnika), w wymiarze długoterminowym przynieść może bardzo niekorzystne następstwa zdrowotne.
Przykład: intensywna mobilizacja w wymiarze zawodowym może przenosić znakomite efekty, ale długoterminowo u osób z nieadekwatną strukturą osobowości (np. tzw. osobowością typu A) będzie skutkowała poważnymi, bardzo szkodliwymi następstwami zdrowotnymi (np. depresją, zaburzeniami lękowymi, nadciśnieniem tętniczym, chorobą wieńcową serca).
W pewnych okolicznościach istotne też będą predyspozycje biologiczne osobnika poddanego wpływowi czynników stresowych. Ma to szczególne znaczenie w określeniu ryzyka wystąpienia zaburzeń psychosomatycznych związanych ze wzmożoną ekspozycją na dystres. Tu korelacja zachodzi pomiędzy tym, co jest uwarunkowane stricte genetycznie (np. nasza genetycznie uwarunkowana predyspozycja do wystąpienia nadciśnienia tętniczego), tym co jest związane z niewłaściwym trybem życia, ale działa poprzez mechanizmy biologiczne (np. nadmierna podaż tłuszczów i soli w jedzeniu jako przyczyna nadciśnienia) a tym, co jest już bezpośrednim następstwem dystresu (czyli podwyższone ciśnienie tętnicze jako wyraz przewlekłego napięcia emocjonalnego).
Reakcja stresowa ma też swoją określoną dynamikę fizjologiczną – w jej przebiegu uruchamiane są rozliczne procesy neurohormonalne i hormonalne. Kluczowy jest też udział przebiegu w reakcji stresowej innych graczy – układu nerwowego (zwłaszcza autonomicznego), odpornościowego, krwionośnego, ruchowego i pokarmowego. De facto – bez szczególnej przesady możemy powiedzieć, że w reakcję stresową zaangażowany jest cały organizm. Dlatego też niekorzystne zdrowotnie następstwa dystresu mają charakter ogólnoukładowy, a nie tylko miejscowy.
Poniższy rysunek pokazuje „najważniejszych graczy” reakcji stresowej.
Aktywacja dwóch podstawowych układów stanowi istotną i zasadniczą część reakcji stresowej: są to układ sympatyczno-nadnerczowy (SAM: sympathetic-adrenomedullary) i układ podwzgórze-przysadka-nadnercze (HPA: hypothalamic-pituitary-adrenocortical).
Pierwszy z tych układów tworzą sympatyczny (współczulny) układ autonomiczny oraz rdzeń nadnerczy.
Układ sympatyczno-nadnerczowy zostaje uruchomiony już w pierwszej minucie reakcji stresowej. Celem jego działania jest natychmiastowe i szybkie rozwiązanie sytuacji stresowej.
Aktywacja układu SAM prowadzi do wzmożonego wydzielania katecholamin (głównie adrenaliny, w mniejszym stopniu noradrenaliny) do krwiobiegu przez komórki chromafinowe rdzenia nadnerczy. Równocześnie w wyniku wzrostu aktywności układu sympatycznego duże ilości noradrenaliny zostają uwolnione z zakończeń nerwowych komórek pozazwojowych układu sympatycznego.
Obydwa neurohormony, działając poprzez receptory adrenergiczne na liczne narządy, przygotowują organizm do podjęcia aktywności, która u zwierząt przyjmuje często charakter walki lub ucieczki przed zagrożeniem. Pobudzenie receptorów adrenergicznych powoduje m.in. przyśpieszenie akcji serca, zwiększenie wyrzutu serca oraz rozszerzenie naczyń mięśni szkieletowych, zwężenie naczyń skóry i przewodu pokarmowego, co prowadzi do lepszego ukrwienia mózgu i mięśni. Dodatkowo adrenalina, aktywizując glikogenolizę w wątrobie, zwiększa stężenie glukozy we krwi, która może być wykorzystana szybko jako źródło energii w działaniach obronnych.
Układ HPA, zwany główną osią stresu, działa z pewnym opóźnieniem – sam reakcja zaczyna się mniej więcej po 30 minutach od wystąpienia bodźca stresowego. Z kolei same efekty działania układu HPA utrzymują się przez znacznie dłuższy okres. Poza przygotowaniem organizmu do lepszego funkcjonowania w sytuacji trudnej układ ten kontroluje przebieg reakcji stresowej, reguluje jej aktywność oraz daje sygnał do jej zakończenia, dlatego układ podwzgórze-przysadka-nadnercze nazwany jest osią stresu.
Układ HPA ma strukturę działania hierarchicznej osi neuroendokrynnej: reakcja rozpoczyna się od wyrzutu kortykoliberyny (CRH) wydzielanej przez komórki jądra okołokomorowego podwzgórza, następnie przysadka mózgowa uwalniania kortykotropinę a cały cykl kończy wyrzut glikokortykoidów (u ludzi głównie kortyzolu), przez korę nadnerczy. Wpływ na działanie układu HPA mają również ośrodki z wyższych pięter układu nerwowego (głównie układu limbicznego i jąder podkorowych), które wspólnie z nim regulują przebieg stresu. Można powiedzieć, że ośrodki te stanowią pewną całość czynnościową – możemy mówić więc o osi limbiczno-podwzgórzowo-przysadkowo-nadnerczowej (LHPA).
Ośrodkiem integrującym i regulującym czynność dwóch omawianych powyżej układów – sympatyczno-nadnerczowego i układu LHPA jest właśnie podwzgórze. Podwzgórze otrzymuje bowiem sygnały bądź to bezpośrednio ze środowiska wewnętrznego (stresory fizykalne), bądź pośrednio poprzez wyższe piętra układu nerwowego (stresory psychiczne). Podwzgórze spełnia funkcję koordynującą i modyfikującą – jest kluczowym węzłem w reakcji stresowej.
W przypadku stresorów psychicznych podwzgórze aktywizuje też autonomiczne i endokrynne składowe reakcji stresowej, adekwatne do pojawiających się zmian emocjonalnych, behawioralnych i poznawczych. Tym samym wpływa na to, w jaki sposób doświadczenie stresu jest reflektowane, przeżywane i rozumiane przez jednostkę będącą pod jego wpływem.
Adekwatne rozumienie reakcji stresowej, wpływu dystresu na stan funkcjonowania organizmu i rozlicznych ryzyk zdrowotnych związanych z doświadczaniem przywykłego przeciążenia psychosomatycznego jest dla nas kluczowe. Ta wiedza pozwala nam efektywniej leczyć choroby cywilizacyjne i sprawniej pomagać naszym pacjentom w radzeniu sobie ze skutkami dystresu.