Spośród czynników odpowiedzialnych za nasze zdrowie, wpływ stylu życia uważany jest zazwyczaj za najważniejszy.

 Od połowy lat 70. ubiegłego stulecia opinia o dominującym znaczeniu stylu życia na zachowanie przez nas dobrego zdrowia, po raz pierwszy sformułowana wówczas przez Marca Lalonde’a, ówczesnego ministra zdrowia Kanady*, nieprzerwanie się utrzymuje. Wpływ tego czynnika jest większy niż wpływ posiadanych przez nas genów i innych uwarunkowań biologicznych, jakości opieki zdrowotnej, a nawet otaczającego nas środowiska razem wziętych. Co ważniejsze, o ile nie możemy zmodyfikować (przynajmniej na razie) naszych genów czy indywidualnie zmienić środowiska, w jakim żyjemy, o tyle możemy próbować modyfikować styl naszego życia. Choć często nie jest to wcale łatwe i pomoc tylko pomoc odpowiednich specjalistów (lekarzy, psychologów, dietetyków, trenerów) jest w tym procesie niezbędna.

 Działem medycyny i nauk o zdrowiu, który zajmuje się zapewnianiem nam zdrowego stylu życia, jest promocja zdrowia. Promocja zdrowia skupia się na kształtowaniu naszych zachowań prowadzących do zachowania zdrowia.

 Promocja zdrowia od początku swojego istnienia w połowie XX wieku, oparta jest na silnych podstawach naukowych, w tym jednym z największych badan w historii medycyny: Framingham Heart Study. Od końca lat 40. ubiegłego wieku kilka tysięcy mieszkańców miasteczka Framingham w północnoamerykańskim stanie Massachusetts byli obserwowani przez epidemiologów i badani przez klinicystów przez dwadzieścia lat. Zarówno bezprecedensowo długi okres trwania badan, jak i liczba osób w nim biorących (a także wysoka jakość zaprojektowania samego badania I wybitni naukowcy wdrażający ten imponujący projekt) sprawiają, że do dzisiaj Framingham Heart Study jest jednym z najważniejszych w historii nauk medycznych. Jednym z głównych wniosków badania Framingham jest udowodnienie wpływu stylu życia na występowanie chorób układu krążenia.

 Kolejnym naukowym filarem leżącym u podstaw promocji zdrowia są tzw. Whitehall Studies, badania prowadzone na ponad dziesięciu tysiącach brytyjskich pracowników służby cywilnej w latach 60. i 80. XX wieku. Nazwa badan wzięła się od położonej miedzy siedziba parlamentu w Westminster a Pałacem Buckingham, londyńskiej dzielnicy Whitehall, w której zlokalizowana jest duża liczba brytyjskich instytucji rządowych. Ponieważ charakter pracy badanych osób jest zbliżony do obowiązków zawodowych coraz częściej współcześnie spotykanych (pracowników korporacji, urzędników), wnioski z tych badan mają dziś niezwykle praktyczny wymiar. Jednym z ważniejszych wniosków badan Whitehall jest wskazanie na role stresu spowodowanego czynnikami psychospołecznymi (frustracja, nieprzewidywalność przebiegu dnia pracy, ciągły, wieloletni, powtarzający się stres) na stan zdrowia poddanych tym stresorom osób uczestniczących w badaniu.

 W sytuacji, kiedy dominującym trendem epidemiologicznym staja się choroby przewlekle, w tym choroby cywilizacyjne, promocja zdrowia, ukierunkowana na zachowania przez nas zdrowia w dłuższej perspektywie poprzez zachowania pozostające w naszych rękach, zaczyna znacząco przybierać na znaczeniu. Stosowanie odpowiedniego sposobu odżywiania się, dostosowanej aktywności fizycznej, umiejętności radzenia sobie ze stresem, powstrzymanie się (lub umiar) w spożywaniu alkoholu, powstrzymanie się od zażywania nikotyny i substancji psychoaktywnych nie jest jednak często łatwe w wielu sytuacjach życiowych.

 Często w celu określenia sposobu odżywiania, zdefiniowania prawidłowej aktywności fizycznej i radzenia sobie ze stresem potrzebna jest porada (lub raczej zestaw odpowiednich porad): inne są bowiem wymagania dietetyczne i ćwiczenia sportowe dla 35-letniego mężczyzny a inne dla 55-letniej kobiety. Żeby prawidłowo stosować się do zaleceń specjalistów i właściwie podejmować prozdrowotne decyzje co do swojego stylu życia, konieczny jest pewien zasób wiedzy. Za przekazanie tej wiedzy o zdrowiu odpowiada edukacja zdrowotna, definiowana przez Światową Organizację Zdrowia (WHO, World Health Organization) jako zbiór doświadczeń edukacyjnych mających na celu pomoc poszczególnym osobom lub społecznościom w poprawie ich stanu zdrowia poprzez zwiększanie ich wiedzy, lub wpływ na postawy prozdrowotne**.

 Z promocją zdrowia i edukacja zdrowotna ścisłe powiązane są profilaktyka i prewencja, najczęściej (i ze wszech miar słusznie zresztą) kojarzące się ze szczepionkami, są działaniami, które wdrażane są z udziałem przedstawicieli zawodów medycznych. W medycynie prewencją określamy działania mające na celu zminimalizowanie ryzyka zachorowania I szerzenia się chorób. U zarania nowoczesnej medycyny, w XIX wieku, dotyczyło to (i nadal dotyczy) prewencji chorób zakaźnych i obejmuje szczepienia ale także mycie rak, używanie moskitier (w warunkach tropikalnych), w naszym klimacie oglądanie skory po wizycie w lesie w celu szybkiej identyfikacji i prawidłowego usunięcia kleszczy. Prewencja/profilaktyka pierwotna dotyczy sytuacji przed wystąpieniem choroby a wyróżniona również prewencja wtórna to zestaw działań mających na celu unikniecie powikłań, zaostrzeń, w przypadku coraz przecież częstszych chorób przewlekłych.

 W miarę rozpowszechniania się chorób przewlekłych, chorób, które można określić jako cywilizacyjne i chorób spowodowanych narażeniem na przewlekły stres promocja zdrowia, prewencja i edukacja zdrowotna zyskują na znaczeniu. O ile regularny i dostosowany do osobistej sytuacji wysiłek fizyczny miał ograniczone czy wręcz niewielki wpływ w zapobieganiu zachorowaniu na dżumę czy gruźlicę, o tyle w zapobieganiu chorób serca, czy unikaniu nadwagi ma on decydujące znaczenie. Przy konieczności i chęci utrzymania się w dobrym zdrowiu przez wiele dekad, jedynie promocja zdrowia połączoną z edukacją zdrowotną i prewencją chorób jest w stanie znacząco zwiększyć prawdopodobieństwo osiągniĘcia celu, jakim jest życie w dobrym zdrowiu do późnej starości. Tak samo jednak jak z emeryturą i zabezpieczeniem finansowym na starość: aby cieszyć się w dobrym zdrowiu przez wiele lat, trzeba zacząć inwestować w swoje zdrowie już obecnie. I dobrze jest zasięgnąć porady profesjonalistów jak najlepiej alokować swój czas i wysiłek. Wbrew pozorom zastosowanie tradycyjnej wiedzy poprzednich pokoleń może tu nie być zbyt pomocne: nasi przodkowie nie byli narażeni na tego typu stresy co my, nie żyli też tak długo. Jeśli my lub nasi bliscy zachorują, uważamy, że najnowocześniejsze lekarstwa są najlepsze, może zatem warto też skorzystać z najnowszej wiedzy medycznej, żeby pozostać zdrowym?

_____

 * Lalonde M. (1974). A new perspective on the health of Canadians. Ottawa

 ** https://www.who.int/topics/health_education/en/